Maluchy podczas zabawy
A oto moje króliczki, kiedy były jeszcze małe.
Na pierwszym zdjęciu Malinka pozuje w czapeczce z mleczem.
Na drugim zaś Paziuro zajada liście dębu.
Ich mamusia nazywała się Śnieżka.
Miała biało czarne futerko.
Pewnego dnia urodziła 7 małych króliczków.
Na początku nie miały futerka ale im stawały
się większe tym bardziej futerka im przybywało.
Latem, kiedy były jeszcze małe lubiłam się z
nimi bawić np. na kocyku i hamaku.
Wypuszczałam je też na podwórko i biegały
jak szalone a ja miałam przy tym mnóstwo śmiechu.
Śliczne maluchy wyrosły na piękne stworzonka. Haniu, czy wiesz jakiej są rasy?
OdpowiedzUsuńJa też lubiłam się z nimi bawić .I lubię do teraz;)
OdpowiedzUsuńWitaj Haniu,ja mam pieska który nazywa się Doksi. Wzięliśmy go ze schroniska i od tej pory zamieszkał z nami.Ma rudy, puszysty ogonek i małe oklapnięte uszka.
OdpowiedzUsuńCześć, ja mam psa rasy Golden Retriever, który nazywa się Zaria. Rodzice kupili ją z hodowli, Zaria ma już 2 lata, jest cała biała i ma długą sierść. Moja Zaria jest ogromnym pieszczochem, bardzo lubi się ze mną bawić i lubi głaskanie.
OdpowiedzUsuńCześć Haniu, mam pieska o imieniu Czoko. Ma 9 miesięcy, dostałam go na urodziny. Jest mały, jasnobrązowy i lubi długie spacery.
OdpowiedzUsuńJa podobnie jak ty też dostałam jedno zwierzątko na urodziny, chomika.
OdpowiedzUsuńWitaj Haniu ,nie mam swojego zwierzątka ,ale gdybym mógł to wybrałbym małego słodkiego pieska. Mógłby mieć brązowe latki i zabawnie zakręcony ogonek.Mógłbym go wszystkiego nauczyć. Byłby tylko mój... Pozdrawiam ,Bartek.B. kl.3 .b.
OdpowiedzUsuńBardzo słodkie te króliczki! Też chciałabym takiego mieć! Mój brat, jak był młodszy, to miał takiego króliczka miniaturkę ale niestety mu uciekł, kiedy wypuścił go na trawkę aby sobie pobiegał. Szkoda, bo pewnie teraz ja mogłabym się z nim bawić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń